Nie dość, że w każdej wolnej chwili człowiek się zastanawia co by tu wybrać to jeszcze wystarczy otworzyć przeglądarkę, aby w każdym nawet najmniejszym boxie reklamowym zobaczyć dokładnie te wzory kanap, które wcześniej się oglądało. No cóż, google ma swoje sprytne sztuczki. A nowej kanapy jak nie było, tak wciąż nie ma.
Dobra, spokojnie, podejdźmy do tego na luzie, w końcu nikt nas nie zmusza do podjęcia szybko wyboru. Jak się do tego zatem zabrać? Nie znam złotego środka, ale polecam szukać kanapy w ten sposób:
- Zmierz pokój i rozrysuj sobie maksymalne i minimalne wymiary planowanej sofy, zarówno na długość jak i głębokość. Jeśli zależy Ci na zasłonięciu jakiegoś elementu kanapą (np. grzejnika), to sprawdź jaką powinna mieć wysokość.
- Przejrzyj oferty sklepów internetowych z salonami w Twoim mieście. U mnie, jak część z Was na pewno doskonale pamięta, to Wrocław. Wiele sklepów ma tu swoje salony, które mają sieć w całej Polsce.
- Gdy już spodobała Ci się oferta danego sklepu - zadzwoń i zapytaj czy mają wybrany przez Ciebie model w salonie.
- ZAWSZE oglądaj na żywo mebel, zawsze siadaj na nim i odpowiedz sobie na pytanie czy jest Ci wygodnie, czy w ten sposób chcesz odpoczywać, czy to jest TO??
- Jest wiele sklepów internetowych, które mają ciekawą ofertę, ale mebel meblowi nie równy, jego "miękkość" na zdjęciu nie musi być taka sama w rzeczywistości. Jeśli sklep nie ma opcji zwrotu, nie pisałabym się na takie kupowanie kota w worku.
- Często, gdy sklepy nie posiadają danej sofy na miejscu dopytaj się jakie ma ona wypełnienie i gdzie namacalnie można je wypróbować. To pomoże w pewnym stopniu rozwiać wątpliwości.
- Wybierz materiał i zapytaj o cenę. Jeśli masz obawy co do wybranego koloru wypożycz wzornik i obejrzyj materiał u siebie w świetle dziennym. Dopytaj się o możliwości czyszczenia sofy, pranie w pralce, pranie chemiczne itd.
Wydaje się proste?
Otóż wcale nie tak łatwo wybrać kanapę... zwłaszcza, gdy wybrany przez nas model nie jest dostępny do zobaczenia na żywo... Tym gorzej, gdy WSZYSTKIE wybrane przeze mnie modele były tylko na zamówienie... Chyba moje typy nie są popularne, ale przekonajmy się. Może i Wam przypadnie coś niebanalnego do gustu. Ja wiem, że królują teraz proste kanapy, z lekka kanciaste, bardzo niskie, ascetyczne (i oczywiście szare), ale mi zupełnie takie nie odpowiadają. Nasze stare kanapy służyły nam ponad 5 lat i gdyby nie fakt, że rozleciały się przez zły montaż, a poza tym były ciut za duże, to spokojnie moglibyśmy je dalej użytkować.
Poniżej małe zestawienie co mniej lub bardziej wpadło mi w oko, na końcu znajdziecie podsumowanie i kilka moich typów, które widziałabym u nas w domu.
![]() |
1/ Blues | Furninova 2/ Avignion | Furninova 3/ Legretto | Black Cat Design 4/ Rose | SITS 5/ Julia | SITS 6/ Koriander | SITS |
![]() |
7/ Sofa Berber | MTI Furninova 8/ Fama | MTI Furninova 9/ Koriander | SITS 10/ AURA DIVAN HIGH | MTI Furninova 11/ Saga | SITS 12/ Juliett | Agata Meble |
![]() |
13/ Tosca | Interno Italiano 14/ Clubby | MINT GREY 15/ Ferrucio | Livingroom 16/ Stockholm | Ikea 17/ Vivienne | Black Cat Design 18/ Astra | Livingroom |
![]() |
19/ KORE | Primavera 20/ Dolce | Livingroom 21/ Vivienne II | Agata Meble 22/ narożnik COTTAGE | Black Cat Design 23/ narożnik Vivienne II | Agata Meble 24/ narożnik Lavender 2/2 | Black Cat Design |
W weekend obskoczyliśmy tylko parę wybranych przez nas sklepów. Wycieczka z naszą dwójką pociech, cóż... na ostateczny wybór pojedziemy chyba bez dzieci;) Jeden sklep prawie rozniosły skacząc (bez bucików!) po wszystkich kanapach, ale Pani była bardzo wyrozumiała i zupełnie jej to nie przeszkadzało... ufff;)
Poniżej moje typy, nad którymi realnie się zastanawiam. I niby wybór prosty, ale...
Wszystkie zdjęcia sof i narożników pochodzą ze stron producentów lub sklepów, zapraszam TUTAJ, gdzie znajdziecie linki źródłowe.
Ps. może się Wam wydawać, że moje dzieci to straszne urwisy, ale uważam że dzieci to tylko dzieci, a dom to nie muzeum i w nim ma się każdemu mieszkać wygodnie;)
Poniżej moje typy, nad którymi realnie się zastanawiam. I niby wybór prosty, ale...
- /7/ ...ma ładny kształt, ale chyba troszkę za toporny; dwie duże poduchy na oparciu to dla mnie duży plus;
- /8/ ...ta podoba mi się najbardziej, ale nie widziałam jej na żywo:(( I martwi mnie czy będzie wygodna oraz czy taka ilość poduszek nie będzie dla nas zbyt uciążliwa (nasze dzieci skaczą po kanapie i cały czas demolują ułożenie obecnych poduszek);
- /3/ ...tylko przez internet - więc temat raczej zamknięty, choć sofa piękna, nawet kolor też fantastyczny;
- /10/ ...jest do zobaczenia na żywo, jestem jej bardzo ciekawa, choć znów problem - kilka poduszek zamiast dwóch dużych;
- /15/ ...oczywiście w sklepie jej nie było, a nawet ciężko było dowiedzieć się jakie ma wypełnienie. Szkoda, bo śliczna, ale boję się kupować kota w worku;
- /2/ ...również do zobaczenia na żywo, podoba mi się jego prostota, nóżki i modułowość, boję się jednak, że będzie za niska i mało wygodna.
Być może jesteście teraz zdziwieni tymi moimi wyborami... ale dla mnie te sofy są piękne, każda z nich ma coś w sobie. Niestety problem zobaczenia ich na żywo to dla nas duży kłopot i bądź tu człowieku mądry. Do tego dochodzi wybór koloru. Zastanawiam się nad jasnym, chłodnym beżem oraz jasną szarością, o wiele jaśniejszą niż naszej obecnej kanapy. Cóż, na pewno czeka nas jeszcze nie jedna wizyta w sklepie oraz ponowne debaty. Ale plan już mam, mała odmiana salonu się szykuje:)
Co myślicie o takich zmianach??? :)
Wszystkie zdjęcia sof i narożników pochodzą ze stron producentów lub sklepów, zapraszam TUTAJ, gdzie znajdziecie linki źródłowe.
Ps. może się Wam wydawać, że moje dzieci to straszne urwisy, ale uważam że dzieci to tylko dzieci, a dom to nie muzeum i w nim ma się każdemu mieszkać wygodnie;)
Pozdrawiam
Magda