Quantcast
Channel: simply about home
Viewing all articles
Browse latest Browse all 154

Coraz bliżej...

$
0
0

Kiedy kilka dni temu na moim instagramie wrzuciłam zdjęcie z naszego rodzinnego pieczenia ciasteczek, nie spodziewałam się, że ktoś stwierdzi że u nas to już całkiem świątecznie. Do tamtego dnia nie myślałam zbytnio o świętach, cały czas miałam w głowie myśl, że jeszcze przyjdzie na to czas. Ogólne plany jednak już były w miarę ustalone, ale nagle mnie tknęło. Skoro w tym roku po raz pierwszy urządzam Wigilię u nas w domu, czas najwyższy zabrać się za to w konkretach! Wprawdzie co roku byłam bardzo dobrze przygotowana na nadejście świąt, nie licząc zbytnio na "zdobyczną wałówkę" od rodziców czy teściów, ale to nie to samo co przygotowanie całej świątecznej wieczerzy. No dobra, skłamałabym jeśli bym nie napisała, że będę miała wsparcie obu mam. I bardzo mnie to cieszy! Jednak to już na mnie spoczywa obowiązek zaplanowania i zorganizowania wszystkiego oraz udekorowania domu. Szczerze mówiąc jestem trochę tym przerażona, bo choć uwielbiam gotować i nie mam z tym problemu to moje popisowe potrawy na Wigilię, to pierniczki i śledzie oraz... hehhe no właśnie tylko tyle:)) Czas się nauczyć czegoś więcej, bo z wigilijnych potraw jestem noga!



Uwielbiam czas świątecznych przygotowań, cały grudzień to wyjątkowo magiczny i rodzinny czas. I takie też planuję święta. Po to robię je u siebie w domu, aby rodzinnie przeżyć Boże Narodzenie, pobyć razem, nigdzie się nie spieszyć i abym mogła odciążyć trochę rodzinę. Czuję, że to dobry moment na nową tradycję wspólnych Świąt na naszych, osobistych włościach;)
I w tym miejscu mam ogromną prośbę do Was. Podzielcie się ze mną Waszymi sposobami na ogarnięcie tego całego świątecznego rozgardiaszu. Co kiedy trzeba przygotować (np. ciasto na pierniki będę robić na dniach), na ile wcześniej gotować, i jak to wszystko ogarnąć nie dostając po drodze zawału? Macie jakieś sprawdzone sposoby? Pamiętajcie, że mam dwójkę bardzo(!) rozbrykanych dzieci, która na pewno będzie chciała mi pomóc, chociażby robiąc pierniki i zjadając je przy okazji;) A mąż? Mąż będzie w pracy więc raczej wszystko będzie na mojej głowie. Na kolejne dni na pewno przygotuję szlagiery typu bigos z grzybkami i pieczoną karkówkę ze śliwką, które robiłam już w zeszłym roku. Słodkości to nie wypisuję, bo to dla mnie tak zwany "pikuś", a dekoracje jak co roku przygotuję dużo wcześniej, aby na finał zostawić nam tylko ubieranie choinki.


Ach tak mnie wzięło na te świąteczne rozmyślania. A wszystko się zaczęło od tych kruchych ciasteczek! Zrobiłam je, bo... musiałam;) Sprawdzacie czasem datę ważności na swoich produktach sypkich? Ja często kupuję duże ilości na zapas, leżą w garażu (czyt. mojej spiżarni) i czekają na swoją kolej. A że mąka krupczatka już się prosiła o wykorzystanie, powstały najprostsze maślane kruche ciasteczka. Tym razem po prostu z dużą ilością domowego cukru waniliowego, bez którego nie mogę już się obejść!
 Domowe kruche ciasteczka:
1kg mąki krupczatki
500g dobrego masła
4 żółtka
4 łyżki gęstej kwaśniej śmietany
1 szklanka cukru pudru
2 opakowania cukru waniliowego ( ja daję kilka czubatych łyżek cukru własnej roboty)

Z podanych składników szybko zagniatamy ciasto, najlepiej w malakserze lub tradycyjnie siekając nożem. Gdy ciasto nabierze gładkiej jednolitej konsystencji zagniatamy kulę i wkładamy na 2 godziny do lodówki. Po tym czasie rozwałkowujemy na około 0,5-1 cm, wykrawamy ciasteczka i pieczemy 12-15 minut w temperaturze 200 st. C. Można przechowywać je w blaszanym pudełku nawet kilka tygodni.

A jak zrobić własny cukier waniliowy? Na około pół kg cukru potrzebujemy dwie laski wanilii. Laskę delikatnie rozcinamy wzdłuż nożem, wyciągamy ostrożnie drobne czarne kuleczki ze środka i wrzucamy je do cukru. Na koniec kroimy wydrążone laski wanilii i dodajemy także do cukru. Trzymamy w szczelnym pojemniku. Po około 2 tygodniach od przygotowania aromat przejdzie już dość dobrze na cukier, a smak? No prawdziwie waniliowy oczywiście!





Zmykam już i bardzo, bardzo liczę na Waszą pomoc!!
 :)
Buziaki
Magda

Ps. Mam nadzieję, że drobna zmiana w postaci zwijanych postów na stronie głównej bloga, przypadnie Wam do gustu:) Myślę, że tak będzie przejrzyściej i wygodniej podczas czytania bloga. Nadal będzie dużo zdjęć, bo co to byłby za blog wnętrzarski bez zdjęć! Buźka!

Viewing all articles
Browse latest Browse all 154

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra